Autor Wiadomość
aaa4
PostWysłany: Sob 11:52, 17 Cze 2017    Temat postu: kosmos

Mezczyzna jeknal i zanurzyl paliczki w jej wilgoci, gladzac wczesniej wargi sromowe zanim zanurzyl sie glebiej w jej pochwie. W powietrzu rozniosl sie zapach podniecenia Lindsay, lekko ostrawy i mocny, podobny do woni Renauda. Francuz pochylil glowe i przesunal lekko zebami wzdluz kobiecej szczeki. Wolna reka objal jedna z piersi, drazniac sutek az stal sie twardym koralikiem. Wtedy jednak odepchnela jego dlon i zsunela ja na swoj posladek.

Oplatajac dlonie wokol jego szyi, Lindsay wygiela plecy w http://www.studiopantera.pl
luk, przekazujac na niego ciezar swojego ciala. Sama skoncentrowala sie na ruchu jego palcow w sobie.

-Lindsay, tak mi przykro, milosci...

Wplotla palce we wlosy na karku kochanka i mocno za nie pociagnela.- Nie-Warknela ostrzegawczo i zaczela mocno i szybko ruszac biodrami, chcac moc odepchnac chociaz troche fale zalewajacej ja przyjemnosci i moc skupic sie na swoim slusznym gniewie.

-Co ty do mnie czujesz?- Zapytala, lodowate pytanie stalo w wyraznej

opozycji do ognistych ruchow jej ciala.

-Lindsay, prosze, kochaj...

Szarpnela dlonmi w jego wlosach, gdy poczula pierwsze tchnienie orgazmu.

-Nie czujesz do mnie milosci- Nalegala, gdy nie manicure kabaty
odpowiedzial jej.- Co to jest?

-Przestan- Warknal. Znalazl jej nieuchwytne usta, jego palce nie przestawaly

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group